Jednym z najbardziej typowych sposobów przyswajania wiadomości jest po prostu jej powtarzanie, na przykład pod kątem przygotowań do egzaminu w szkole. Warto jednak wspomóc proces uczenia się za pomocą pewnych technik.

Część tego rodzaju metod opiera się na wykorzystaniu wyobraźni podczas poznawania nowych informacji, a część – na lepszym planowaniu czasu oraz poprawieniu naszych możliwości koncentracji. Jeśli chodzi o te pierwsze, należą do nich takie mnemotechniki, czyli techniki skutecznego zapamiętywania, jak pokój rzymski czy mind mapy. Aktywizują one również naszą prawą półkulę mózgową, odpowiadającą za wrażenia i emocje, co ułatwia przyswajanie wiedzy na trwałe. Kładą one duży nacisk na to, żeby wiadomości były prezentowane w sposób zróżnicowany – wielokolorowy, nieschematyczny, absurdalny (dzięki temu pozostaną one w naszej pamięci na dłużej). Jeśli chodzi zaś o drugą za wspomnianych grup, szczególnie warto tutaj wymienić technikę pomodoro. Jest to metoda oparta na bardzo prostych rozwiązaniach, która przynosi nam zarazem wiele korzyści. Jednocześnie należy zaznaczyć fakt, że może nam się ona przydać nie tylko podczas nauki do lekcji, ale też w pracy.

“Pomodoro” oznacza po włosku “pomidor”. Wynalazca omawianej techniki, Francesco Cirillo, podczas jej opracowywania używał bowiem do mierzenia czasu zegara w kształcie właśnie owego popularnego warzywa. Główne założenie metody pomodoro polega na tym, że całą wykonywaną przez nas pracę należy podzielić na pewne odcinki. Każdy z nich powinien trwać, nie licząc przerw, dwadzieścia pięć minut. Jednocześnie duże znaczenie ma hierarchizacja naszych zadań.  Oznacza to, że wszystkie następujące po sobie sekwencje trzeba uprzednio zaplanować.

Francesco Cirillo zwracał uwagę na fakt, że niezbędnym narzędziem do stosowania jego metody jest zegar z budzikiem, którego włączenie stanowi dla nas dodatkową mobilizację. Każda sekwencja (nazywana również pomodoro) składa się z sześciu kroków. Pierwszy polega na wyborze zagadnień, którymi będziemy się zajmować, a drugi – na włączeniu budzika (na realizację zadania potrzebować będziemy, jak już zostało wspomniane, dwudziestu pięciu minut). Punkt trzeci to uczenie się, a czwarty – zakończenie pracy po usłyszeniu sygnału budzika oraz umieszczenie na kartce adnotacji o zrealizowaniu całej sekwencji. Piąta część sekwencji to zrobienie sobie kilkuminutowej przerwy i… powrót do punktu drugiego. Po czterech takich pomodoro możemy odpocząć dłużej, bo nawet pół godziny. Następnie z kolei przechodzimy do pierwszego z wymienionych punktów. Pamiętajmy, aby podczas trwania danej sekwencji nie korzystać z telefonów oraz nie odpisywać na wiadomości.